Jak nauczyć psa wykonywania sztuczek?
Bez wątpienia jeśli pies potrafi wykonywać mniej lub bardziej skomplikowane sztuczki, to wprawia on w zachwyt każdego – nie tylko swojego właściciela. Nauka sztuczek jest czymś więcej niż treningiem określonych umiejętności. Jest również doskonałą formą zabawy z naszym pupilem oraz sposobem na zacieśnianie z nim więzi. Jak nauczyć psa sztuczek by obie strony – Twój pupil i Ty – czerpały z tego ogromną radość i satysfakcję? Poniżej znajdziesz kilka wskazówek.
Nauka poprzez zabawę – to najbardziej efektywna forma uczenia
Być może spotkałeś się ze stwierdzeniem, że najlepsze rezultaty w nauczaniu dzieci osiąga się łącząc zabawę z nauką. Wynika to z tego, że dzieci z natury uwielbiają się bawić, angażując do tego wszystkie swoje zmysły i wyobraźnię, bazując na dotychczas zdobytych umiejętnościach. Są wówczas najbardziej podatne na przyswajanie wiedzy. Ale dlaczego mowa o dzieciach? Otóż psy, tak jak dzieci, kochają beztroską zabawę i tak jak one wówczas najlepiej się uczą.
Z tego też powodu zastanawiając się jak nauczyć psa sztuczek, trzeba przede wszystkim do nauki podejść z rezerwą i „na luzie” – traktować ją jako świetny sposób na spędzanie wolnego czasu z psem i dobrą zabawę oraz budowanie z nim pozytywnych relacji i ich wzmacnianie. Najważniejsze jest tu pozytywne nastawienie, ale przyda się też nieco cierpliwości i oczywiście konsekwencji w działaniu. Ważne, aby stworzyć atmosferę, dzięki której pies będzie kojarzył treningi ze świetną zabawą, a nie z przykrym obowiązkiem. Poza tym do nauki będą niezbędne różnego typu smakołyki – stanowiące doskonałą zachętę do działania i nagrodę za poprawnie wykonane zadanie. Psy je uwielbiają i wiele dla nich zrobią, a nam ułatwiają naukę i skłanianie naszego czworonoga do konkretnego działania.
Małymi kroczkami do celu
Chcąc nauczyć pasa sztuczek, na początek warto zacząć od najprostszych, by nasz pupil się nie zniechęcił. Jeśli nauka go zaciekawi i będzie kojarzył ją ze świetną zabawą, to z pewnością szybko opanuje sztuczkę. Z czasem można podnosić przysłowiową poprzeczkę i uczyć coraz bardziej skomplikowanych sztuczek.
Warto również podkreślić, że nauka nie może trwać za długo. Wystarczy 5-7 powtórzeń wykonywanych w ciągu jednego treningu, by nasza nauka szybko zaowocowała poprawnym wykonywaniem sztuczki przez naszego pupila. Optymalny czas nauki nie powinien początkowo przekraczać 5 minut. Intensywność treningów powinna być dostosowana w sposób indywidualny do konkretnego psa. Poza tym warto robić krótkie przerwy podczas treningu. Z całą pewnością nie można psa zmuszać do nauki, bo osiągnie się rezultat odwrotny do zamierzonego. Każdą próbę wykonania polecenia powinno się nagradzać słownymi pochwałami i smaczkami.
Do najbardziej popularnych i dość prostych sztuczek zalicza się m.in takie sztuczki, jak „poproś”, „turlaj się” albo „wstydź się”. Wystarczy nieco dobrych chęci, cierpliwości i wytrwałości w działaniu, by nauczyć ich naszego psa.
- Sztuczka „turlaj się” – polega ona na przekręcaniu się psa z boku na bok przez plecy, przy wykonaniu pełnego obrotu. Nauka sztuczki odbywa się w dwóch etapach. Pies musi przyjąć pozycję waruj, a my musimy przednim klęknąć, trzymając w ręku – z boku jego głowy – smaczek (po przeciwnej stronie niż ma się turlać). Następnie przesuwając smaczek w kierunku jego łopatek należy wypowiedzieć komendę „turlaj się”, co powinno skłonić psa do przekręcenia się na bok. Oczywiście kiedy uda mu się to zrobić – zostaje nagrodzony. Kiedy ten etap jest już opanowany można przejść do kolejnego, a mianowicie do kontynuowania ruchu smaczkiem od łopatek w dół kręgosłupa, by skłonić psa do wykonania pełnego obrotu.
- Sztuczka „wstydź się” – polega na zasłanianiu oczu poprzez zarzucenie łapki na kufę. Do nauki tej sztuczki wykorzystuje się taśmę albo karteczki samoprzylepne, które przykleja się psu na czole. Wypowiadając komendę „wstydź się” czeka się na strącenie przez psa karteczki/taśmy. Każda udana próba powinna być nagradzana. Kiedy zostanie to opanowane, trzeba karteczki/taśmę zastąpić naszym dotknięciem psa w czoło.
- Sztuczka „poproś” – wymaga od psa pewnej sprawności – utrzymywania równowagi, ponieważ polega na tym, że pies siedzi z uniesionymi do góry przednimi łapami. Aby go tego nauczyć należy przesuwać smakołyk od jego nosa ku górze w celu skłonienia go do oderwania przednich łap od podłoża. Gdy to zrobi – należy się smaczek. Z czasem pies będzie wykonywał sztuczkę coraz lepiej. Warto jednak zaznaczyć, że przysmaku nie można unosić za wysoko, by pies chcąc po niego sięgnąć nie prostował tylnych łap.